czwartek, 4 maja 2017

SLOW HANDS

Właśnie jestem po przesłuchaniu nowego kawałka Nialla Horana z zespołu One Direction, który nosi tytuł "Slow Hands" i chyba zaraz zacznę krzyczeć... (oczywiście z podekscytowania!)

https://www.youtube.com/watch?v=o5FzCz8NC58

To już drugi singiel tego irlandzkiego piosenkarza. Jestem naprawdę pod ogromnym wrażeniem, co ten chłopak potrafi zrobić. Poprzednia piosenka jednak nijak ma się do tej najnowszej, gdyż zdaje mi się, iż ta jest o wiele lepsza i nadaje się na hit i "królową" playlist. Szybko wpada w ucho, a do tego gitara w tle brzmi wręcz cudownie.


Efekt nałożony na głos Niall'a (?) jest dosyć specyficzny. Momentami wydaje mi się, że mój komputer się zacina i tak to wszystko słychać. Bardzo pomysłowy, ale z drugiej strony może niektórych denerwować. Mimo to uważam, że nie słychać tego aż tak bardzo.

Najbardziej zaskoczył mnie jednak głos Irlandczyka. Zupełnie inny niż ten, który słyszeliśmy wcześniej. Zabrakło w nim tej charakterystycznej barwy Niall'a, która towarzyszyła nam cały czas. Wyłapać ją można w niektórych momentach, lecz każdy fan zauważy, iż coś jednak jest nie tak. Oczywiście z czasem to uczucie powoli znika (aktualnie słucham tego po raz szósty i nie odczuwam tego już tak bardzo).


Czy ten wiecznie uśmiechnięty artysta wykonał dobrą robotę? O tym musicie zdecydować sami, jednak według mnie napisał naprawdę świetną piosenkę, o której na pewno szybko nie zapomnimy!

Czekam na więcej takich kawałków!


A tutaj dodam Wam kawałek tekstu tej naprawdę rytmicznej piosenki:

"Slow, slow hands
Back sweat dripping down the dirty laundry
No, no chance
That I'm leaving here without you
I know that there's already ain't no stopping
Your plans involves slow hands (woo)
Slow hands"


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz